poniedziałek, 30 kwietnia 2018

(nasze) zwyczaje

jako partnerzy, trzymamy się tego żeby:

- wszelkie kłótnie rozwiązywać przed zaśnięciem, aby nie zasypiać w złości (bo może być poranek, w którym już się nie obudzimy).

- rozmawiać o wszystkim-problemy nierozwiązywane, choćby błahe na początku, zwykle urastają do wagi ogromnego i nawarstwionego problemu.

- podczas kłótni nie krzyczeć; każda kłótnia jest po prostu bardzo długą wymianą zdań i argumentów.

- nie wstydzić się wzajemnie niczego, zwłaszcza odruchów ciała.

- dbać o siebie wzajemne.

- wspierać się wzajemne w realizacji wszelkich zamierzeń.

- wspólnie podejmować decyzje (od kupna wiatraka, po plany przyszłościowe).

- mieć zawsze tylko i wyłącznie swoje zdanie, swoją opinię i swoje wymagania co do nas samych.

- nigdy nie przegapić okazji na spotkanie intymne.



jako relacja, zależy nam na tym żeby:

 - realizować się w swoich rolach; On jako mój Pan, ja jako jego poddana powoli we wszelkich aspektach.

- mówić otwarcie o swoich, choćby i najdziwniejszych potrzebach i ewentualnej ich realizacji.

- próbować chociaż raz nowej rzeczy, by móc stwierdzić na własnej skórze, co zostaje i doprowadzamy do perfekcji, a co wyrzucamy.

- szczerość obustronna!
- zaufanie obustronne!

- nie obawiać się wytknięcia wzajemnego błędów; konstruktywna krytyka zawsze.

- niczego nie przyspieszać.

- nie zatrzymywać się, tylko poszerzać możliwości i pole widzenia.

- rozmawiać o odczuciach zawsze po seansie.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz