Jestem wizytówką mojego Mistrza.
Począwszy od wyglądu, poprzez zachowanie, skończywszy na nawykach - wszystko to mówi innym jakim człowiekiem jest M. a nie ja. Nie tylko jako uległa strona, ale również jako Jego partnerka w życiu codziennym, wszystko co robię, robię najpierw dla Niego, później dla reszty (dzieci, siebie, czy rodziny). Staram się - bo chcę żeby był zadowolony i szczęśliwy. Czasem nie pozwalam sobie na wiele rzeczy bo wiem, że nie mogę - bez pytania Go o zdanie.
Wszelkie moje nawyki są Jego zasługą. Wszelkie zachowania - Jego staraniami i nauką. Jeśli przyjdzie Mu się za mnie wstydzić kiedykolwiek - to to będzie porażka dla nas obu i zasłużona surowa kara dla mnie, że przyniosłam Mu ten wstyd. I zapewne szybko zostanie to naprawione.
Jeśli ktoś mnie za coś pochwali - zawsze przekazuję Jemu te słowa. Jeśli On mnie chwali - dziękuję Mu za to od razu, odpowiednio. Sama dla siebie pochwał przyjmować nie potrafię od zawsze; jeśli zrobiłam coś co mogłam, lub powinnam, to po prostu mogłam lub powinnam. Bywałam dla siebie bardziej wymagająca jak być powinnam, obecnie staram się utrzymać równowagę pomiędzy wymaganiem Mistrza a swoim.
Mam jednak świadomość, że cokolwiek nie zrobię - będzie to świadczyło najpierw o Nim. I czasem.. to zarówno idea pchająca do przodu, a czasem cholerne brzemię do dźwigania.
Lepszej wizytówki wystawić Mistrzowi nie mogłaś ! :* :)
OdpowiedzUsuńponieważ mnie zainspirowałaś :) :*
UsuńJest dokładnie tak jak napisałaś :) to była pierwsza rzecz jaką miałam zapamiętać zaczynając służbę u Pana...dlatego też najsurowsza kara jest za to, że "suka nie dba o siebie"
OdpowiedzUsuńo, to, to ! u mnie to jest określone że skoro jestem jego, to mam dbać jak o Jego własność. na jedno wychodzi, ale wiadomo o co chodzi ;)
UsuńDzień dobry.Przyznam że dreszcze mnie przeszedł i wzruszenie gdy to przeczytałam. Poczułam miłość w Twoich słowach. Cudowna rzecz kiedy małżeństwo może dzielić pasję bdsm. Szczerze i pozytywnie zazdroszczę. Pozdrawiam serdecznie Was oboje Małgorzata.:)
OdpowiedzUsuńMałgorzato, bardzo dziękuję :*
UsuńWidzę w was ogromne już doświadczenie, pasje, oddanie i oddanie nie tylko z Twojej strony, on również jest Tobie oddany, bo jak przystało na mesczyzne, większość rzeczy robi z Myślą o Tobie :-)
OdpowiedzUsuńbyc_Panem, od samego początku :)
Usuń